6.1.11

Me myśli(wizja XD)mnie nigdy nie zawiodą....

Hej kochani!

Posłuchajcie.Jak piszę w tytule,me myśli są podobne do wizji.A one wyglądają tak:myślę o czymś,o kim,co się stanie i to się dzieje!Jak myślałam o mojej koleżance gdy szłam ze sklepu,wyszła zza rogu;))

No a głównie to dla tego piszę,bo chcę się z Wami podzielić moimi relacjami,które dzisiaj mnie spotkały(6.I.2011r.).Słuchajcie uważnie(czytajcie uważnie XD).



Gdy byłam u mojej koleżanki(znajomej z klasy),chciałyśmy iść na zjeżdżać na górkach.Jednak wpadł mi na początku ten pomysł,ale po paru min. po prostu czułam,że nie mogę tam iść!Więc powiedziałam,żebyśmy się przeszły na spacer koło mojego domu.Gdy byłyśmy na skrzyżowaniu,znajoma chciała skręcić,lecz zaprzeczyłam i powiedziałam,żeby iść na przód.Dodałam także,żebyśmy poszły na malutkie górki w koło tej ulicy (mojego domu).Jechał nie znany samochód ale szybko wleciałam na te górki jak szalona(były jak miska a z jednej strony było przejście).Nagle usłyszałyśmy groźne warczenie psa jakby to był buldog.Kumpela powiedziała,że się boi.Znieruchomiałyśmy trochę,a ja wstałam,bo trochę wcześniej przykucnęłam.Żadnego psa nie było widać!Gdy poszłyśmy na górę(tam gdzie można było zrobić start zjazdu na sankach),usłyszałyśmy znowu te warczenie...





Koniec nastąpi.....

1 komentarz: